W ciągu ostatnich kilku lat świat marketingu mobilnego przeżył prawdziwą rewolucję. Nigdy dotąd, technologia nie wpłynęła na biznes tak mocno, jak miało to miejsce w roku 2014. Możemy się zatem zgodzić, że był to istotny punkt zwrotny, który uruchomił mobilną rewolucję. Dzisiaj przyjrzymy się rozwoju reklam mobilnych w 2014 roku.
Mobilne działania reklamowe początkowo były traktowane jako uzupełnienie czy dodatek do klasycznych strategii marketingowych. Rok 2014 jest jednak datą, która stanowi o początku zmiany tej perspektywy. Według statystyk Internet Advertising Bureau (IAB), wydatki na reklamę mobilną na świecie wzrosły tego roku o 64,8%, co oznaczało prawie 20 miliardów dolarów.
Nie można także zapomnieć o klimatyzacji technologicznej, która postępowała szczególnie szybko w 2014 r. Wszyscy producenci smartfonów wkładają ogromne środki w rozwój nowych technologii, a konkurencja między nimi prowadzi do nieustannego postępu. Powstają coraz lepsze systemy operacyjne i aplikacje mobilne, które umożliwiają tworzenie coraz skuteczniejszych strategii reklamowych.
Równocześnie wzrasta liczba użytkowników korzystających z urządzeń mobilnych. W 2014 r. liczba użytkowników smartfonów na świecie przekroczyła 1,75 miliarda, z czego prawie połowa korzystała z Internetu poprzez urządzenia mobilne. Ta tendencja jest nadal widoczna – statystyki pokazują, że wciąż rośnie liczba osób, które decydują się na zakup smartfona czy tabletu.
Jednakże mobilna rewolucja wpłynęła nie tylko na zwiększenie puli potencjalnych klientów dla reklamodawców. Przede wszystkim oznaczała ona zmianę w podejściu do strategii marketingowych. W 2014 r. reklamodawcy zdali sobie sprawę, że komunikaty skierowane do odbiorców muszą być bardziej spersonalizowane i dopasowane do ich potrzeb.
Aplikacje mobilne stały się ważnym kanałem komunikacji marki z konsumentem. Dzięki nim możliwe jest dostarczanie ofert dopasowanych do konkretnych użytkowników, a także zbieranie danych o ich zachowaniach i preferencjach. Takie działania pozwalają tworzyć skuteczniejsze kampanie reklamowe i budować silniejszą relację z klientem.
Właśnie rok 2014 był momentem, kiedy świat marketingu zdał sobie sprawę z potencjału, jaki niesie ze sobą era mobile. Reklama mobilna przestała być traktowana jako dodatek do innych działań marketingowych i zaczęła zajmować centralne miejsce w strategiach firm. I choć od tamtego czasu technologia poszła już daleko do przodu, to właśnie 2014 rok można uważać za punkt zwrotny, który zainicjował tę mobilną rewolucję.
Długo oczekiwana mobilna rewolucja w branży reklamowej nadeszła z hukiem. To była prawdziwa burza na rynku, która przetoczyła się przez sektor reklamowy w 2014 roku. Narzędzia technologiczne wspierające reklamę stały się kluczem do malowniczej i interaktywnej komunikacji między markami a konsumentami. To był rok, w którym widzieliśmy znaczący postęp technologiczny.
Zagadnienie to było na językach wszystkich graczy w tego typu biznesie. I choć temat ten nie jest nowy, to jednak w 2014 roku mobilna reklama zyskała naprawdę kolosalne rozpowszechnienie. Mobilna rewolucja odcisnęła swoje piętno na rynku – wszystko zaczęło się od cichej zmiany, a skończyło na gwałtownym wzroście.
Reklamy mobilne ewoluowały w parze z technologią, dzięki czemu możemy obecnie cieszyć się wieloma zaletami tego typu dystrybucji reklam. W 2014 roku najważniejszym było dotarcie do konsumenta tam, gdzie spędza najwięcej czasu – na swoim smartfonie czy tablecie.
Od dni bannerów pop-up do interaktywnych filmów i aplikacji, rozwój technologii mobilnych otwiera nowe możliwości dla reklamodawców. W 2014 roku możemy zaobserwować kilka kluczowych trendów, które pomogły zdefiniować ten rozwój.
Po pierwsze, wystarczy spojrzeć na rosnące zastosowanie usług geolokalizacji oraz technologii real-time bidding (RTB). Geolokalizacja pozwala reklamodawcom docierać do konsumentów na podstawie ich aktualnego położenia, podczas gdy RTB umożliwia skierowanie reklam do wybranych odbiorców w czasie rzeczywistym.
Poza tym zauważyliśmy gwałtowny wzrost wykorzystania video reklam. Video stanowi już poważną część wszechobecności reklamy mobilnej – a to wszystko dzięki prędkości sieci 4G i 5G oraz coraz większej dostępności streamingu na żądanie.
Dodatkowo, pojawienie się coraz bardziej zaawansowanych narzędzi analitycznych umożliwiło reklamodawcom śledzenie skuteczności swoich kampanii w czasie rzeczywistym. Kolejnym ważnym elementem było rosnące zrozumienie znaczenia spersonalizowanej komunikacji z klientem.